Pozwalają wypełnić lukę w uzębieniu i przywrócić zdrowy, a przede wszystkim piękny uśmiech. Implanty dentystyczne to sposób na naturalnie wyglądające zęby, bez poczucia dyskomfortu. Ta polecana przez stomatologów metoda jest skuteczna i co najważniejsze – bezpieczna. Jednak na jej temat krąży wiele nieprawdziwych opinii, które pacjentów wprowadzają w błąd. Postanowiliśmy uporządkować wiedzę i obalić kilka mitów.
Implant, most, a może proteza? Kiedy zmagamy się z przykrym problemem braków w uzębieniu mamy do wyboru kilka różnych opcji. Rozwiązaniem najtrwalszym i najbardziej komfortowym są implanty. Koszt zabiegu to stosunkowo duży wydatek dla naszego portfela. Nic dziwnego, że zanim zdecydujemy się na niego dokładnie analizujemy wszystkie „za” i „przeciw”.
Implantologia jest rekomendowana dla niemal wszystkich pacjentów. Metoda nie może być stosowana jedynie u osób poniżej 18 roku życia, ponieważ do tego czasu trwa proces kształtowania się kości. Rozwój coraz bardziej zaawansowanej techniki stomatologicznej przyczynił się do rozszerzenia grupy pacjentów poddawanych leczeniu. Niektóre rodzaje implantów można zastosować także w tzw. grupie podwyższonego ryzyka, czyli u palaczy, osób z chorobami przyzębia, a nawet ustabilizowaną cukrzycą.
Implant można, a nawet należy wszczepić bezpośrednio po usunięciu zęba. W momencie pojawienia się luki w uzębieniu zaczynają zachodzić poważne zmiany. Najpierw następuje zanik kości w ubytku. Następnie reszta zębów zaczyna „dostosowywać się” do nowej sytuacji i zmieniać swój układ – przemieszczać się albo przechylać. – Sprzyja to powstawaniu zaburzeń zgryzowych oraz innych powikłań. W efekcie może dojść do przeciążenia pozostałych zębów, a co więcej ich ścierania czy rozchwiania – wyjaśnia dr Paweł Fudalej. Co więcej, zbyt długie odwlekanie decyzji o wypełnieniu luki może utrudnić zastosowanie implantów w przyszłości.
Wizyty u stomatologa większości z nas kojarzą się z bólem i cierpieniem. Nic bardziej mylnego. Współczesna stomatologia stosuje bardzo skuteczne metody znieczulania miejscowego. Dokładnie tak samo jest podczas leczenia implantologicznego. Pacjentowi podawana jest optymalna dawka znieczulenia, dzięki której podczas zabiegu praktycznie nie odczuwa bólu ani dyskomfortu. – Proces wszczepienia implantu trwa około 30 minut. Po wizycie może pojawić się delikatny obrzęk dziąsła, który zwykle mija po kilku dniach – mówi dr Paweł Fudalej. Nie powinien on jednak przeszkadzać pacjentowi w normalnym funkcjonowaniu.
Zanim zdecydujesz się na zabieg dokładnie sprawdź ofertę kliniki stomatologicznej. Tylko pozornie wszystkie implanty są takie same, w praktyce mogą być wykonywane w różnych technologiach. Jako pacjenci nie potrafimy dostrzec różnicy. Dlatego przed zabiegiem warto zapytać lekarza o jakość implantu oraz materiały użyte do jego wykonania. Nie dajmy się również skusić niską ceną, bo tego typu leczenie to „inwestycja na lata”. Tymczasem tańsze odpowiedniki mogą okazać się rozwiązaniem na krótką metę.
To prawdopodobnie jeden z największych mitów dotyczących implantologii. Wieloletnie badania kliniczne dowiodły, że ponad 98 procent zabiegów przeprowadzanych jest z powodzeniem. Zastosowanie implantów jest bezpieczne dla organizmu, zaś ewentualne komplikacje dotyczą ograniczonej grupy osób. Przyczyną odrzucenia wszczepionego korzenia mogą być zaniedbania pacjenta, polegające na niewłaściwej higienie jamy ustnej.
Implanty konstrukcją oraz wyglądem najwierniej odzwierciedlają naturalny ząb. Pozwalają poprawić estetykę uśmiechu, czuć się swobodnie i komfortowo, a co najważniejsze – pozbyć się kompleksów. Właśnie dlatego są coraz częściej rekomendowane przez stomatologów. Większość mitów na ich temat nie ma zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością. Jeśli jednak po przeczytaniu tego artkułu nadal się wahasz, umów się na indywidualną konsultację. Prawdopodobnie w podczas wizyty stomatolog rozwieję resztę twoich wątpliwości.
